Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Historia Nadleśnictwa Płock

Dokumentacja historyczna Nadleśnictwa Płock datowana jest od 1945 roku. W latach 1945 r. - 1979 r. obecne obręby Nadleśnictwa Płock: Płock i Sierpc były samodzielnymi jednostkami gospodarczymi. W skład lasów państwowych przed wojną wchodziło jedynie uroczysko Brwilno, Słupno i Niesłuchowo (obecny obręb Płock) o powierzchni około 2,5 tys. ha oraz uroczysko Żarówka, Studzieniec, Szczutowo (obecny obręb Sierpc) o powierzchni około 1,5 tys. ha.

Dokumentacja prowadzenia w nich działań gospodarczych przed 1939 rokiem zaginęła w czasie wojny. Brak jest bliższych danych na temat gospodarowania, wiadomo jednak, że lasy wchodzące w skład późniejszego Nadleśnictwa Sierpc, w okresie II wojny światowej poniosły stosunkowo niewielkie szkody.


Początki tworzenia się organizacyjnych struktur administracji leśnej Nadleśnictwa Płock i Sierpc, na bazie których powstało Nadleśnictwo Płock w obecnym kształcie, przypadają na pierwsze dni wyzwolenia powiatów płockiego i sierpeckiego. Dnia 1 marca 1945 r. zarządzeniem Ministra Leśnictwa powołano Nadleśnictwo Płock i Nadleśnictwo Sierpc. W Nadleśnictwie Płock utworzono leśnictwa: Brwilno, Sikórz, Słupno, Słupca i Brody. W Nadleśnictwie Sierpc leśnictwa: Koziebrody, Zglenice, Bęchy, Żarówka i Bieżuń.


Nowo utworzone Nadleśnictwa przyjęły dotychczasowe lasy państwowe, oraz na mocy dekretu z 6 września 1944 roku o przeprowadzeniu reformy rolnej i dekretu z 12 grudnia 1944 roku o przejęciu niektórych lasów na własność Skarbu Państwa, lasy byłych majątków ziemskich i drobnej własności prywatnej.

Pierwszą siedzibą Nadleśnictwa Płock był Ośrodek Winiary następnie Miszewo, Płock, Borowice oraz ponownie Płock ul. Bielska 24 gdzie mieści się do chwili obecnej.

Również Nadleśnictwo Sierpc początkowo nie posiadało własnej osady. Siedziba Nadleśnictwa mieściła się w Studzieńcu, Kwaśnie, Sierpcu - Tartak, Sierpcu - ul. Narutowicza, Sierpcu - ul. Bema, ponownie Sierpcu - ul. Narutowicza i ostatecznie Sierpcu - ul. Bema 1b, do chwili połączenia z Nadleśnictwem Płock, czyli do 31.12.1978 r.

Nadleśnictwa Płock i Sierpc po wojnie podlegały Okręgowemu Zarządowi Lasów Państwowych w Siedlcach.

Nadleśnictwo Płock w obecnych granicach zostało utworzone dn. 1.01.1979 roku w wyniku dostosowywania jednostek gospodarczych Lasów Państwowych do nowego podziału administracyjnego kraju . Powstało po połączeniu Nadleśnictwa Płock z Nadleśnictwem Sierpc (6,5 leśnicw) i korektach granic z sąsiednimi nadleśnictwami (Dwukoły, Ciechanów, Skrwilno, Płońsk).

Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

MISJA KARMNIK!

MISJA KARMNIK!

Wielu ludzi wciąż zastanawia się czy powinno się dokarmiać ptaki w zimie? Rozpoczynamy Misję Karmnik ...

Wielu ludzi wciąż zastanawia się czy powinno się dokarmiać ptaki w zimie? Tak, jednak dokarmianie zaczynamy, gdy pokrywa śnieżna lub mrozy uniemożliwiają im żerowanie i kończymy wraz z nadejściem wiosny. Nie rozpoczynajmy dokarmiania ptaków zbyt wcześnie, jesienią, gdyż zaburza to wędrówkę łabędzi i kaczek, powodując ich pozostawanie w Polsce na zimę.

MISJA KARMNIK – CZAS START!

Na terenie całej łódzkiej RDLP zamontujemy ponad 200 drewnianych ptasich stołówek. Naturalne drewno, oprócz tego, że cieszy nasze oko, jest dla ptaków najbardziej przyjaznym materiałem budulcowym ze względu na swoje niezwykłe cechy: zdolność do samoregulacji wilgotności, elastyczność, wytrzymałość czy izolacyjność akustyczną.

Zawieszenie w naszym najbliższym otoczeniu karmnika i REGULARNE zaopatrzanie w odpowiednią karmę, pomoże naszym skrzydlatym przyjaciołom przetrwać zimowy czas, a jednocześnie umożliwi nam ich cichą obserwację.

W poniższym tekście staraliśmy się zebrać dla Was najważniejsze informacje dotyczące dokarmiania ptaków zimą – nie musicie mieć własnego ogrodu, wystarczy drzewo na Waszym osiedlu!

MATERIAŁ

Najlepszym materiałem na karmnik jest drewno. Naturalne drewno, oprócz tego, że cieszy nasze oko, jest dla ptaków najbardziej przyjaznym materiałem budulcowym ze względu na swoje niezwykłe cechy: zdolność do samoregulacji wilgotności, elastyczność, wytrzymałość czy izolacyjność akustyczną.

ROZMIAR I BUDOWA KARMNIKA

Od rozmiaru i budowy karmnika zależy jakie ptaki będą u nas gościć. Jeśli nie wiemy, jakie ptaki zamieszkują naszą okolicę, to najlepiej zbudować mały karmnik, a dużym ptakom podawać jedzenie w innym, odpowiednio przygotowanym miejscu.

Bogatki i sikory modre bez problemu poradzą sobie z każdym karmnikiem. Są ciekawskie i bystre, dlatego bardzo szybko uczą się korzystać z różnych ich typów. Odpowiednim karmnikiem będzie zarówno tradycyjny karmnik zbudowany z drewna (polecamy!), podwieszana kula lub rożek tłuszczowy, jak i karmnik tubowy. Ich silne palce i ostre pazurki potrzebują jakiegokolwiek, nawet minimalnego punktu zaczepienia.

Z nowościami gorzej sobie radzą ziarnojady. Dla wróbli, mazurków i dzwońców, które nie są tak sprawne jak sikory, zdecydowanie lepsze są karmniki drewniane. Z których korzystają z łatwością. Nieco problemu może im sprawić karmnik tubowy, ale po pewnym czasie i z niego nauczą się jeść. Najmniej dostępne dla tych ptaków są wszelkie podwieszone konstrukcje.

Co więcej? Karmnik powinien zabezpieczać pokarm przed rozwianiem, zasypaniem i zamoczeniem - musi mieć daszek chroniący pokarm przed deszczem i śniegiem oraz osłonę przed wiatrem. Jednocześnie powinien zapewniać ptakom bezpieczeństwo – tzn. swobodny przylot i odlot (ucieczkę).

Drewno jest stosunkowo łatwe do obrabiania, nawet najprostszymi narzędziami, więc może macie ochotę własnoręcznie wykonać bardzo przyjazną, ekologiczną stołówkę? Dokładne instrukcje otrzymacie od Maćka i Waldka na kanale Ech Leśnych w odcinku z serii NIEPOKORNA STOLARKA: Jak zrobić karmnik dla ptaków? | Niepokorna stolarka #3

Do Waszego karmnika możecie też przymocować kilka haczyków, które umożliwią zawieszenie np. słoniny – przysmaku sikorek. Jeśli dokarmiając sikorki zimą, przyzwyczaimy je, że na naszym terenie znajdą pożywienie, to z pewnością odwdzięczą nam się w sezonie wiosenno-letnim wyjadając szkodniki żyjące w ogrodzie. Jedna rodzina tych ptaków w ciągu lata zjada bowiem ok. 75 kg owadów (!).

MIEJSCE USTAWIENIA

Przede wszystkim ptaki stołujące się w naszym karmniku powinny mieć maksymalne pole widzenia i spokój – zalecamy wybrać miejsce jak najbardziej ustronne. Pamiętajmy, że karmnik może przyciągać drapieżniki (np. koty), dlatego umieśćmy go tak, aby utrudnić dostanie się im do niego. Ptasia stołówka powinna być zamocowana solidnie do podłoża lub drzewa, aby nie spadła podczas silnych wiatrów.

HIGIENA

Dokarmiając ptaki, zwabiamy wiele osobników w jedno miejsce, a to sytuacja sprzyjająca przenoszeniu między ptakami chorób i pasożytów. Aby temu zapobiec, wystarczy czyścić karmnik ciepłą wodą z płynem do mycia naczyń. Można też umieścić w karmniku ruchomą deskę lub wymienną tackę, aby ułatwić czyszczenie go z resztek pokarmów i odchodów.

Dbajmy, aby mokra karma nie zalegała w karmniku zbyt długo, gdyż już kilka stopni na plusie uaktywnia grzyby, mogące powodować zatrucia pokarmowe ptaków.

LOGISTYKA DOSTAW ;)

Początkowo wykładamy niewiele pokarmu, aby się nie zepsuł. Okoliczne ptactwo potrzebuje chwili, by wieść o nowej restauracji się rozniosła, więc obserwujmy i na dalszym etapie ilość i rodzaj pozostawionego pokarmu dostosowujmy do warunków atmosferycznych, ilości i gatunku ptasich gości.

KARMA

W diecie ptactwa najwartościowsze źródło energii stanowią ziarna zbóż i roślin oleistych, czyli pszenicy, prosa, jęczmienia, słonecznika, czarnuszki. Nie pogardzą także orzechami (niesolonymi) oraz suszonymi owocami (niekandyzowanymi) i gotowanymi warzywami (marchew, buraki, ziemniaki – bez dodatku przypraw i soli).

Pamiętajmy też, by np. słonina nie wisiała zbyt długo (ok. 2-3 tyg.), ponieważ gdy zjełczeje może zaszkodzić ptakom, wybierać kasze i ziarna, które nie pęcznieją w przewodzie pokarmowym.

NATURALNY POKARM

Na szczególną uwagę wielbicieli ptaków zasługują rodzime krzewy, które jesienią obficie pokrywają się owocami – zachęcamy wszystkich tych, którzy mają taką możliwość, by u siebie zasadzili takie oto naturalne stołówki np.: bez koralowy, jarząb pospolity, dereń, głóg, bez czarny, dziką różę i kalinę.

 

Projekt finansowany przez CILP w ramach kampanii Dla Lasu, Dla Ludzi